POMYSŁ NA BIZNES 101
3 sposoby na zaoszczędzenie czasu i pieniędzy
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ+
Wielu przedsiębiorców spotyka się z sytuacją, kiedy wydaje im się, że mają pomysł za milion dolarów. Większość z nich skazana jest jednak na porażkę. Niektóre padają już na samym początku, inne po 2 latach ciężkiej pracy, potu i łez. Dlaczego jedni odpuszczają jeszcze na etapie planowania, a drudzy są konsekwentni w dążeniu do celu? W większości przypadków powodem jest jedna bardzo ważna rzecz: walidacja pomysłu przed podjęciem decyzji o wciśnięcie przycisku 'start'.

Proces walidacji pomysłu

Istnieje wiele sposobów na sprawdzenie, czy pomysł jest sensowny. Pozwólcie, że podzielimy się z Wami tymi najbardziej efektywnymi i prostymi do wdrożenia.

Googlujemy!

Najprostszym sposobem jest zrobienie małego zadania domowego poprzez wpisanie do Google'a naszego pomysłu. Tak, może zabrzmieć śmiesznie, ale masa “genialnych” idei, które przelatują przez naszą głowę, najprawdopodobniej jest już przez kogoś realizowana. Gdyby było to jedyne właściwe rozwiązanie, to nigdy byśmy nie zobaczyli ani Facebooka, ani Apple'a, ani Tesli. Zróbcie głębsze rozeznanie. Czy jest w istniejących rozwiązaniach coś, co według Was można by było poprawić? Może macie pomysł na jakąś ciekawą funkcjonalność, której brak jest w dostępnych na rynku produktach? Musicie wszystko dokładnie sprawdzić, gdyż koniec końców — stan perfekcyjny nie jest osiągalny, albo - jak mawia Robert Muller, były Kierownik FBI: “Istnieją dwa rodzaje firm: takie, które już zostały shakowane i te, które będą”. Uważam, że powyższe zdanie idealnie pasuje również do świata startupów. Nikt nie siedzi w krześle kapitana wiecznie.

gif


Rozmawiamy!

Drugi sposób na sprawdzenie Waszego pomysłu wymaga trochę więcej wysiłku. Wstajemy i wybieramy się na konferencję albo na lokalny meetup dla przedsiębiorców. Rozmawiamy i zadajemy ludziom pytania o problemy, które napotykają w interesującej nas dziedzinie. Spytajcie ich, czy byliby skłonni zapłacić wam, jeśli dacie im rozwiązanie dla ich problemu? Czy chętnie rozstaliby się z $10, $100, albo nawet $1000? Jeśli dostaniecie negatywną odpowiedź, to może oznaczać, że czas zastanowić się nad waszym pomysłem jeszcze raz. Nie zapomnijcie tylko spytać DLACZEGO? nie chcą zainwestować w Wasze rozwiązania. Być może wcale nie chodzi o to, że pomysł jest zły, tylko po prostu wymaga wprowadzenia drobnych zmian? I nie bójcie się, że rozmawiając z innymi, ktoś ukradnie Wasz pomysł. Chociaż jest to dość częsta obawa, to i tak to się stanie prędzej czy później. Po prostu musicie się upewnić, że albo zrealizujecie Wasz pomysł najlepiej, albo jako pierwsi wprowadzicie produkt na rynek. Możecie też próbować go opatentować, ale jest to dość drogie i czasochłonne przedsięwzięcie, które nie zawsze działa. Nie w każdej sytuacji ma też ono sens.

Fake It Till You Make It

Trzeci sposób jest jednym z moich ulubionych. Wymaga czasu i wysiłku, ale jest bardzo pomocny podczas walidacji nowego pomysłu. Chodzi o stworzenie landing page'a przedstawiającego wasze rozwiązanie. Dodanie opisu wszystkich funkcji, pokazanie jego mockupów albo nawet demo (przygotowanie działającego demo dla naszych klientów zajmuje nam do 48 godzin). Zachowujcie się jakbyście mieli już ten produkt prawie gotowy. Potem dodajecie tam prosty formularz zapisow, prosząc o podanie maila w celu wysłania informacji o wypuszczeniu produktu na rynek. Takie podejście pozwoli wam na zweryfikowanie, czy rynek jest faktycznie zainteresowany tym, co chcecie wdrożyć, bez wyrzucania gigantycznych środków finansowych na stworzenie działającego produktu.

Gdybyście jednak byli sceptycznie nastawieni do proponowanego sposobu, pozwólcie, że przekonam Was za pomocą paru przykładów. Na pewno słyszeliście o Dropbox, prawda? A czy wiecie, że ich produkt był dopiero w sferze pomysłu, w momencie, gdy wypuścili ten oto filmik?



Rezultat był fenomenalny. W bardzo krótkim czasie zdobyli dziesiątki tysięcy zgłoszeń od osób, które chciały przetestować ich rozwiązanie w chmurze. Ten sukces później przełożył się na zdobycie $250 milionów dofinansowania na rozwój.

Wciąż nie jesteście przekonani? Wiecie czym jest Zappos? Jest to sklep online z ubraniami i obuwiem, został wykupiony przez Amazon za $1,2 miliarda w 2009. Nick Swinmurn założył Zappos w 1999. Chcąc udowodnić istnienie zapotrzebowania na podobne usługi, wybrał się on do lokalnych sklepów obuwniczych i porobił zdjęcia dostępnych tam produktów. Po czym stworzył bardzo prostą stronę internetową, na której umieścił dane zdjęcia. Gdy ktoś składał zamówienie, Nick szedł do sklepu, kupował za pełną cenę wybraną parę butów i wysyłał swojemu klientowi. Dzięki takiemu podejściu (tzn. Lean Startup) udowodnił, że jego pomysł na sklep online działa. A teraz jest on wart ponad 1 miliard dolarów.

Następny krok?

Po sprawdzeniu Waszego pomysłu, o ile wyniki analizy potwierdzą sensowność wdrożenia danego produktu, możemy posunąć się o krok dalej i stworzyć MVP (w czym chętnie Wam pomożemy, po prostu napiszcie do nas- niebawem się do Was odezwiemy) albo, jeśli uznacie, że jest Wam potrzebny większy budżet — zawsze możecie spróbować skorzystać z dostępnych platform crowdfundingowych (np. Kickstarter, IndieGoGo itd.) lub dofinansowania Unii Europejskiej.

Jeśli macie w zanadrzu ciekawe historie o tym, w jaki sposób weryfikowaliście Wasze pomysły na biznes — podzielcie się nimi w komentarzach.

ZOBACZ RÓWNIEZ

Say hello
JESTEŚ GOTOWY
DO STARTU?

Moment wejścia na pokład tuż przed podróżą zawsze jest nieco stresujący. Ale pamiętaj, że masz pierwszeństwo. Usiądź wygodnie w fotelu, a my zadbamy o to, by podróż przebiegła bez przeszkód.

Jeśli masz wątpliwości, porozmawiaj z naszymi klientami o warunkach współpracy, jakie oferujemy. Możesz również skontaktować się z nami online.

Jeśli marzy Ci się kosmiczna przygoda, dobrze trafiłeś. Zapraszamy do startu.

logo morefromit

MOREFROMIT sp. z o.o.
PL. SOLNY 14A/6
50-062 WROCŁAW

NIP: 8971832641
REGON: 36609544500000
KRS: 0000652804